Potrącenie rowerzysty na przejeździe dla rowerzystów lub drodze dla rowerów
Zakres pierwszeństwa rowerzysty na przejeździe dla rowerzystów
Kierowca nie może jechać, jeżeli nie widzi, co dzieje się przed samochodem. Dopóki oskarżona nie upewniła się, czy na przejazd dla rowerów nie wjeżdża rowerzysta, nie wolno jej było ruszyć. Nie ma przy tym znaczenia, czy rowerzysta po przejeździe jechał szybko czy wolno, bo to oskarżona, jako zobowiązana do ustąpienia mu pierwszeństwa, powinna baczyć, by wypełnić należycie swoje obowiązki, zwłaszcza nikogo nie potrącić. W tym celu powinna upewnić się, z jaką prędkością porusza się rowerzysta - oskarżona wskazuje zaś, że w ogóle nie widziała momentu wjazdu rowerzysty na przejazd.
Odnosząc się natomiast do pierwszego z zacytowanych przepisów wskazać należy po pierwsze, iż nakazuje on kierującemu pojazdem na drodze ustąpienie pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się już na przejeździe dla rowerzystów, podczas gdy w rozpatrywanym przypadku rower kierowany przez pokrzywdzonego znajdował się jeszcze w pewnej odległości od tego przejazdu, dalszej nawet niż samochód kierowany przez obwinionego. Przepis ten nakazuje również zachowanie przez kierującego pojazdem na drodze przy zbliżaniu się do przejazdu dla rowerzystów szczególnej ostrożności. W ocenie Sądu brak jednak podstaw do przyjęcia, aby obwiniony ostrożności takiej nie zachował, skoro rozglądał się w obie strony, baczył, jaka sytuacja panuje na drodze przed jego pojazdem, zauważył rowerzystę zbliżającego się do przejazdu, aczkolwiek z pewnym opóźnieniem (w tym zakresie nawet rowerzysta wskazywał jednak na przeszkody terenowe w widoczności, chociaż sam obwiniony się na nie nie powołał), i ostatecznie podjął skuteczny manewr hamowania mający na celu przepuszczenie rowerzysty i uniknięcie kolizji, aczkolwiek w jego wyniku zatrzymał pojazd już po części na drodze dla rowerów. Z materiału dowodowego, w tym nawet z zeznań pokrzywdzonego, wynika jednak, że wobec jedynie częściowego zablokowania przez samochód przejazdu dla rowerzystów, pokrzywdzony mógłby ominąć ten samochód z jego przodu, czego jednak nie uczynił, albowiem wcześniej przewrócił się na skutek podjętego gwałtownego manewru hamowania.
Zakres szczególnej ostrożności kierującego zbliżającego się do przejazdu dla rowerzystów
W przypadku przejazdu przez przejazd dla rowerzystów szczególna ostrożność polega m.in. na obserwacji drogi, zmniejszeniu prędkości do takiej, która pozwoli na przepuszczenie rowerzystów posiadających pierwszeństwo przejazdu na przejeździe dla rowerzystów, a nawet zatrzymania się, w przypadku takiej konieczności.
Obowiązki kierowcy i rowerzysty przy słabej widoczności przejazdu dla rowerzystów
- Gdyby oskarżony zachował szczególną ostrożność byłby w stanie należycie ocenić sytuację i umożliwić bezkolizyjny przejazd rowerzyście. O ile możliwości takiej oceny nie miał, to powinien powstrzymać od wykonania się określonego manewru, w tym przypadku kontynuowania jazdy – przejazdu przez ścieżkę rowerową. Oczywistym przy tym jest, że kierujący rowerem, przy zachowaniu określonych warunków, ma ułatwiony przejazd przez skrzyżowanie, co nie zwalania go również od zachowania szczególnej ostrożności podczas przejazdu przez skrzyżowanie.
- Bezpośrednią przyczyną wypadku było niezachowanie szczególnej ostrożności przez kierującego V. (...) I. K., a Ł. F. przyczynił się do wypadku, ponieważ jadąc rowerem poruszał się z dużą prędkością bezpośrednio przed wjazdem na skrzyżowanie, a także czynił to mimo świadomości, iż widoczność na tym skrzyżowaniu jest utrudniona, a więc mogą istnieć trudności z zaobserwowaniu go przez innych kierujących.
Współodpowiedzialność rowerzysty za wypadek na przejeździe dla rowerzystów
- Sam fakt poruszania się obwinionego rowerem po ścieżce rowerowej nie zwalniał go ze stosowania się do podstawowych reguł ostrożności nałożonych na uczestników ruchu przepisami ustawy – Prawo o ruchu drogowym, a mianowicie obowiązku obserwowania drogi, stosowania zasady ograniczonego zaufania do pozostałych uczestników ruchu, dostosowania prędkości do warunków panujących na drodze oraz zachowania szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do skrzyżowania.
- Według przyjętych przez biegłego G. A. danych, sytuacja zagrożenia dla rowerzysty powstałaby późno, bo w momencie wyjeżdżania auta zza ogrodzenia posesji poprzedzającego miejsce kolizji, kiedy rowerzysta był oddalony o ok. 20, 7 metra od tego miejsca, jadąc z deklarowaną prędkości 20 paru km/h, czyli czasowo nie mniej niż 3 sekundy przed kolizją. A czas ten pozwalał rowerzyście na podjęcie skutecznej reakcji na wjechanie hamowanego samochodu na przejazd dla rowerzystów. Obwiniony mógł zatem uniknąć zderzenia z pojazdem, który mimo pierwszeństwa przejazdu rowerzysty znalazł się na trasie jego przejazdu, gdyby kierując się w tym momencie zasadą ograniczonego zaufania, zatrzymał swój pojazd przed przejazdem dla rowerzystów, na który wjeżdżał samochód.
Charakter znaku A-7 znajdującego się przed przejazdem dla rowerzystów
Znak A-7 ustąp pierwszeństwa znajdujący się przy wyjeździe z posesji ostrzegał o zbliżaniu się do drogi z pierwszeństwem przejazdu i obligował obwinionego do ustąpienia pierwszeństwa nie tylko pojazdom poruszającym się ul (...) ale także innym uczestnikom ruchu w tym rowerzystom znajdującym się na ścieżce rowerowej i korzystającym z przejazdu dla rowerzystów.