wypadkidrogowe.com

Wypadki drogowe:
internetowy zbiór orzeczeń sądowych

Wypadki przy otwieraniu drzwi samochodu

  1. Przepis (...) art. 45 ust. 1 pkt 3 prawa o ruchu drogowym wprost zabrania otwierania drzwi pojazdu lub wysiadania bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia. Zasada ograniczonego zaufania wskazuje wprawdzie, że każdy uczestnik ruchu drogowego ma prawo liczyć, że inni uczestnicy ruchu przestrzegają przepisów kodeksu drogowego i kierujący pojazdem mógł zakładać, że na drodze nie pojawi się nieoświetlony rowerzysta, niemniej z uwagi na istnienie martwych pól lusterek powinien uwzględniać, że lusterka nie dają pełnego obrazu tyłu i boków pojazdu, co powinno wywołać konieczność dodatkowego spojrzenia przy uwzględnieniu, że zamiar otwarcia drzwi nie jest sygnalizowany i zawsze takie otwieranie prowadzi do możliwości stworzenia zagrożenia dla innych użytkowników drogi.
  2. Nawet jednak przyjęcie, że w chwili podejmowania decyzji o otwarciu drzwi rowerzystka znajdowała się za tylnym słupkiem i kierujący pojazdem V. nie mógł zauważyć rowerzystki, to należy uznać, że brak możliwości zobaczenia rowerzysty poprzez odwrócenie się i spojrzenie przez boczną szybę wynika z budowy pojazdu i z braku dodatkowych zabezpieczeń tzw. „martwych pól” lusterek. Możliwość kolizji osoby znajdującej się w martwym polu z otwieranymi drzwiami wynika więc z budowy pojazdu i samego niedokończonego ruchu tego pojazdu. Jeżeli bowiem istniała możliwość, że jakiś uczestnik ruchu może znajdować się w martwym polu nie objętym polem widzenia lusterka wstecznego, to możliwość powstania wypadku z tego powodu objęta jest ryzykiem posiadania pojazdu i nie zachodzi przesłanka egzoneracyjna, o jakiej mowa w art. 435 § 1 k.c. Tym bardziej ta przesłanka nie zachodziła w sytuacji, gdy kierujący pojazdem mógł dostrzec rowerzystę, a tej możliwości nie wykorzystał. Ta ostatnia okoliczność wskazująca na postawienie zarzutu kierującemu braku należytej ostrożności oznacza, że także przy przyjęciu, że odpowiedzialność opiera się na zasadach winy (z art. 415 k.c.), nie mogło dojść do oddalenia powództwa.
Sąd Rejonowy całkowicie prawidłowo wskazał bowiem, że przepisem dookreślającym, w świetle zarzucanego obwinionej wykroczenia z art. 86 § 1 k.w., jakiego rodzaju zasady ostrożności obwiniona naruszyła in concreto w realiach niniejszej sprawy, jest norma art. 45 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku – Prawo o ruchu drogowym. Wprost wyartykułowano w nim, że otwierania drzwi oraz pozostawianie ich otwartymi jest zabronione bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnia. Przy czym skarżący pomija zupełnie, że w realiach niniejszej sprawy, niezależnie nawet od faktu zaistniałej kolizji drogowej, zachowanie obwinionej w sposób oczywisty stwarzało nie tylko utrudnienie w ruchu drogowym, ale w swej istocie zagrożenie dla tego ruchu. Niekwestionowanym było bowiem zarówno przez samego skarżącego, jak i przez obwinioną, że ulica na której doszło do inkryminowanego zdarzenia jest bardzo wąska, a dodatkowo z obu jej stron stoją zwykle zaparkowane samochody, które jeszcze utrudniają normalny przejazd. W takich okolicznościach faktycznych zachowanie obwinionej polegające na przypinaniu dziecka do fotelika odbywa się przy uchylonych od strony jezdni drzwiach (!) powoduje nader oczywiste, nie tylko utrudnienie, ale i zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego zarówno dla innych jego uczestników, ale przede wszystkim dla samej obwinionej i jej dziecka. Zasady logiki, a przede wszystkim doświadczenia życiowego i zdrowego rozsądku nakazują dokonywanie czynności wewnątrz samochodu poprzez drzwi pojazdu usytuowane od strony chodnika.